Dobry mecz z Drukarzem

Unia rozegrała dobre spotkanie z Drukarzem i do 75. minuty meczu wydawało się, że to Chłopcy z Bemowa są bliżsi zwycięstwa. Jednak jak to w piłce nożnej bywa, jedna sytuacja przesądziła o wyniku spotkania. Pięć minut przed końcem spotkania rzut wolny egzekwował najlepszy zawodnik Drukarza. W pięknym stylu przeniósł piłkę ponad murem Unitów i zawodnicy gości mogli cieszyć się z prowadzenia. Wynik meczu nie uległ już zmianie.

W pierwszej połowie Unici byli drużyną lepszą. Organizowali grę, wymieniali dużo podań i przemyślanie przesuwali się pod bramkę przeciwnika. Drużyna Drukarza ograniczała się do zagrywania długich piłek na lewe skrzydło, gdzie świetnie operował piłką późniejszy strzelec zwycięskiego gola. W pierwszej połowie Unitom zabrakło skuteczności, gdyż po stałych fragmentach gry brakowało naprawdę niewiele, żeby móc prowadzić różnicą dwóch bramek. W pierwszej połowie drużyna gości, ani razu nie zagroziła bramce Unitów, nie licząc incydentu na samym początku meczu, który był autorstwem formacji obronnej Unii.

Druga połowa była już bardziej wyrównana, chociaż to Unici nadal prowadzili grę, a Drukarz szukał szczęścia grając nieustająco długie piłki na skrzydła. Obrona Unii była jednak skuteczna. Drukarz w drugiej połowie jak i w całym meczu oddał w zasadzie jeden groźny strzał, który okazał się skuteczny. Unia z kolei, tak jak i w pierwszej połowie, była groźna przy stałych fragmentach gry. Niestety do końca meczu Unici nie potrafili skierować piłki do bramki gości. Po dobrym, emocjonującym meczu Unia uległa Drukarzowi 0:1.