Unia II - Świt 7:0 (3:0)

Unia II - Świt 7:0 (3:0)

Kłopoty kadrowe zespołu Unii nie miały tym razem wpływu na wynik meczu, ale w kolejnym już mogą mieć. Do zawodów przystąpiło 12 chłopców, a to może oznaczać, że trudno będzie o skompletowanie składu na najbliższy mecz z drużyną WAPN.

Chłopcy mecz ze Świtem zaczęli w swoim stylu, czyli od ataków i przede wszystkim mieli już wsparcie trenera. Kilka cennych wskazówek z ławki trenerskiej pomogło chłopcom szybko zdobyć bramki. Unici kontrolowali cały mecz i w zasadzie nawet na moment wynik spotkania nie był zagrożony. Do przerwy 3:0, a po przerwie Unia zaczęła grać w 10! Niestety braki kadrowe w pierwszej drużynie wymusiły oddelegowanie dwóch zawodników do "jedynki", która rozgrywała swój mecz zaraz po spotkaniu Unia II - Świt. Gra w dziesięciu nie spowodowała jednak zamieszania w drużynie. Dobre ustawienie na boisku i wola walki napędzały Unitów, a ci niezmordowani co chwilę zagrażali bramce Świtu. Ostatnie 15 minut spotkania to koncert zawodników Unii. Swobodnie rozgrywali piłkę, wymieniali się pozycjami, doskonale rozprowadzali piłkę skrzydłami i przede wszystkim nieustannie dążyli do zdobycia kolejnych goli. Ostatecznie mecz skończył się wynikiem 7:0 i nie jest to wynik wysoki, jak na liczbę wypracowanych sytuacji bramkowych w tym meczu.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości