Sprawozdanie z meczu Pogoń - Broń

Źródło informacji:http://pogonsiedlce2001.futbolowo.pl/news,2826688,wypunktowani-przez-bron.html

Pogoń Siedlce - Broń Radom 1:2 (0:2)

0:1 rzut rożny

0:2 rzut wolny

1:2 Bartosz Kryszczuk (rzut wolny)

Mecz drugiego zespołu z trzecim, o wicemistrzostwo I ligi, zapowiadał się niezwykle emocjonująco. Zwłaszcza, że w poprzednich rozgrywkach Broń po remisie w Siedlcach straciła pewny awans do ekstraligi.

Lepiej w mecz weszli goście. Pierwsi zagrozili bramce Pogoni. Po mocnym strzale z dystansu piłka wyszła na rzut rożny. Ciekawie rozegrany róg omal nie zakończył się golem dla Broni. Gracz przyjezdnym nie zdążył zamknąć akcji. Pogoń nie potrafiła otrząsnąć się z przewagi Broni. Źle wyglądał środek naszej defensywy. Błąd środkowych obrońców Marcin musiał naprawić ofiarnym wyjściem z bramki.

Kolejny rzut rożny zakończył się bramką dla Broni. Nieupilnowany napastnik gości z bliska pakuje piłkę do bramki przy dalszym słupku. Reakcja naszego trenera jest natychmiastowa: Jakub zmienia Patryka, Albert przechodzi do środka obrony.

Broń gra dojrzalej, dłużej utrzymuje się przy piłce, nie pozwalając Pogoni na dogrywanie piłek do szybkich skrzydłowych. Piłkarze gości grają agresywnej, czego efektem są kary minutowe za trzymanie za koszulki.

Pogoń ma swoje szanse. Najlepszą marnuje Jakub, strzelając obok bramki.

W ostatniej akcji pierwszej połowy. Broń wykorzystuje błąd Marcina w ustawieniu się przy rzucie wolnym. Strzelec gola posłał piłkę po koźle przy lewym słupku, trudne zagranie do wybronienia dla bramkarza. Gdyby stał bliżej słupka...

Piłkarze Broni bez skrupułów wykorzystali prawie wszystkie błędy naszej drużyny.

W drugiej połowie Broń kontroluje wydarzenia na boisku, podchodząc wysoko pod linię środkową boiska. Pogoń ma zbyt mało miejsca, aby wymienić kilka celnych podań. Gospodarze nie radzą sobie z pressingiem Broni. Gra toczy się w środku pola. Bramkarze są rzadko zatrudniani.

Jedna z nielicznych składnych akcji gospodarzy przynosi im rzut wolny. Bartosz zdobywa honorowego gola. Pogoni zostało około 20 minut na zmianę wyniku. Próby siedlczan były skutecznie rozbijane przez obronę Broni. Przyjezdni strzałami z dystansu sprawdzają umiejętności Szymona. Nasz bramkarz w dobrym stylu broni mocne uderzenie pod poprzeczkę. Gospodarze starają się, ale w ich akcjach nie ma elementu zaskoczenia. Dobrej okazji nie wykorzystuje Bartosz, trafiając w słupek... przytrzymujący siatkę bramki.

Wygląda na to, że kwestia awansu będzie wewnętrzną rozgrywką radomskich drużyn. Dziś Broń była skuteczniejsza i pokazała dobrą organizację gry. Pogoni zabrakło spokoju i dokładności w rozgrywaniu piłki. Jednobramkowa przegrana z dobrze dysponowaną Bronią ujmy nie przynosi. Za tydzień kolejny mecz i okazja do pokazania swoich umiejętności.